Przetwory – Rezydencja
Twórczego Recyclingu Edycja 7. W głowie takiego przeciętnego zjadacza
chleba jak ja nie mieści się w zasadzie większość rzeczy, które tam zobaczyłam.
Co, z czego można zrobić, na co można przerobić starą beczkę albo na jak wiele
sposobów można wykorzystać zakrętki od butelek. Naprawdę ci ludzie mają talent i
pomysł, artyści sami w sobie i z obserwacji wnioskuję, że to pasjonaci. Muszą
się z tego cieszyć, bo jak inaczej wytrzymaliby dwa dni w dość jednak chłodnej
hali Soho?!
W jednej części byli też nie tyle przetwórcy co twórcy, projektanci
jeszcze zbyt mali lub nie aspirujący do wszelkich fashion weeków czy weekendów.
Pomimo tego, że przyciągali większość odwiedzających, to z twórczym recyclingiem
nie mieli dużo wspólnego i jakoś nieszczególnie mi tam pasowali. Ale całościowo ciekawa inicjatywa, do tego w dobrym terminie. Można znaleźć naprawdę oryginalne prezenty na święta, zamiast piżamy i kubka ze zdjęciem ;)
own |
Z jednej strony żałuję że nie mam takiej wyobraźni, a moja kreatywność
jest na poziomie bliskim podłogi, a z drugiej myślę sobie, że jakby każdy był
tak twórczy to nikt by nie mógł z tej twórczości żyć i być podziwianym.
K.
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz