Nocna warszawa. Gdzieniegdzie ciemna, szara i mokra, a już dwa
przystanki dalej kolorowa i tętniąca życiem. Zapraszająca na kawę, do kina czy
zwyczajny spacer.
Noce mają specyficzny charakter, nocami myśli się inaczej,
często odważniej. To po zmroku zaczynamy częściej marzyć, uświadamiać sobie nasze
skryte pragnienia, bo to ciemność i anonimowość nawet wobec siebie samych daje
nam tę odwagę się do tego przyznać. Jeden wieczorny spacer owocuje bardziej niż
godzinna sesja u psychologa, obnaża i otwiera na nowe doznania oraz plany.
K.
http://kateydate.wordpress.com/ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz